


Większość publicznych toalet korzysta z jednego z dwóch popularnych systemów osuszania dłoni po ich umyciu wodą. Pierwszy system to ręczniki papierowe – w ekskluzywnych lokalach wciąż korzysta się z eleganckich, miękkich i bardzo chłonnych ręczników tkaninowych. Drugi system to elektryczne suszarki do rąk, ze stałą lub ruchomą dyszą nadmuchu powietrza. Powyższe systemy stosowane są zwykle wymiennie tzn. że po zainstalowaniu suszarki rezygnuje się z ręczników lub odwrotnie. Oczywiście mogą istnieć również systemy podwójne, co jest zasadnym rozwiązaniem z uwagi na możliwość wystąpienia przerwy w dostawie prądu lub awarii suszarki (gdy w toalecie jest tylko jedna suszarka, pojawia się problem).
Bezdotykowe suszarki do rąk, które wyposażone zostały w fotokomórkę lub czujnik ruchu, wydają się rozwiązaniem zdecydowanie bardziej higienicznym niż wciąż powszechnie stosowane klasyczne ręczniki papierowe. Montaż tego typu urządzeń to także mniejsze koszty działania toalety o publicznym charakterze oraz mniejszy kłopot z jej obsługą – ręczniki papierowe z czasem się kończą i trzeba stale monitorować ich poziom w każdej z toalet przynależnych do danego lokalu. Podstawową wadą suszarek do rąk może być wadliwie działająca fotokomórka, która utrudnia uruchomienie nadmuchu lub zbyt krótki cykl pracy. Na szczęście większość nowoczesnych suszarek do rąk posiada możliwość samodzielnej regulacji cyklu pracy, co zwiększa komfort użytkowania tego typu urządzeń.
Warto podkreśli, że suszarki do rąk są nieco mniej wydajne niż ręczniki papierowe, o ręcznikach tekstylnych nawet nie wspominając. W związku z tym ich stosowanie w lokalach o dużym natężeniu ruchu może być problematyczne. Oczywiście montaż tego typu urządzeń to mniejsze wydatki w przyszłości (nie trzeba zamawiać ręczników papierowych), ale często to również mniejsza wygoda użytkowa dla klientów, zwłaszcza gdy takie urządzenia zostaną źle skalibrowane (cykl ich pracy będzie zbyt krótki). Warto zatem korzystać z systemów mieszanych i oferować klientom możliwość suszenia dłoni na dwa sposoby.












